Rozpoznanie choroby u psa może okazać się zadaniem trudniejszym niż w przypadku człowieka. Niestety, nasz pies nie jest w stanie nam powiedzieć, co mu dokładnie dolega i gdzie odczuwa ból. Nawet dla weterynarza ustalenie źródła bólu może być wyzwaniem. Kluczowe dla nas powinny być wszelkie zmiany w zachowaniu naszego zwierzaka. Zauważalny spadek energii oraz brak apetytu powinny skłonić nas do refleksji. Jeżeli nasz zwierzęcy kompan z dnia na dzień przestaje jeść i traci zapał do zabawy, jest to sygnał, że coś jest nie tak.

Warto również obserwować zmiany w wyglądzie pupila. Blaknąca sierść i nadmierne jej wypadanie mogą być symptomem choroby. Innym alarmującym sygnałem mogą być zmiany w rytmie snu – jeżeli nasz pies przez większość dnia śpi lub jest znużony, może to oznaczać, że coś mu dolega. Niepokój powinna również budzić często pojawiająca się biegunka, szczególnie jeśli jest krwawa – w takim przypadku należy natychmiast skontaktować się z weterynarzem. Ponadto, należy zwrócić uwagę na częstotliwość występowania wymiotów, zwłaszcza jeśli pojawiają się one tuż po posiłku. Bez względu na objawy, zawsze warto skonsultować się z weterynarzem i przeprowadzić podstawowe badania.