Wielu mieszkańców miast często podchodzi z inicjatywą do dokarmiania ptaków. Niemniej jednak, co może być uznane za niewinny czyn ludzkiego serca, w rzeczywistości niesie ze sobą poważne konsekwencje dla przyrody. Jak podkreślają specjaliści z „The Canal and River Trust”, podawanie ptakom kromek chleba przynosi szkodę nie tylko dla nich samych, ale i dla całego ekosystemu.

Tradycja karmienia ptaków nad brzegami rzek i jezior za pomocą worków pełnych chleba na przestrzeni czasu stała się niemalże rytuałem, którego korzenie można doszukać się już w XIX wieku. Współczesne badania jednak dowodzą, że taka praktyka jest raczej szkodliwa niż korzystna dla ptaków.

Eksperci w dziedzinie ornitologii wyraźnie ostrzegają, że dokarmianie wodnego ptactwa chlebem, a zwłaszcza białym, przetworzonym pieczywem, może prowadzić do rozwoju chorób układu pokarmowego oraz stwarzać zagrożenie śmiertelne dla tych zwierząt. To istotne przypomnienie, że ptaki nie są organicznymi koszami na odpadki – nie powinniśmy ich traktować jako sposobu na utylizację naszych domowych niejadalnych resztek. Pleśń, która często rozwija się na chlebie, jest równie toksyczna dla ptaków jak i dla ludzi. Dodatkowo, chleb ma bardzo niewielkie wartości odżywcze, a jego spożywanie przez dłuższy czas może prowadzić do powstawania chorób układu pokarmowego u ptaków.

Specjaliści ds. środowiska naturalnego podkreślają również drugą część problemu – pozostawiony bez zjadania chleb tonie i gnije na dnie ciał wodnych, stwarzając poważne zagrożenie dla ekosystemu. Zgodnie z informacjami dostarczonymi przez „The Canal and River Trust”, gnijący chleb przyczynia się do nadmiernego rozwoju glonów na powierzchni zbiorników wodnych, które pochłaniają tlen, rozkładają się i wydzielają toksyny szkodliwe dla życia ryb.

Bujna roślinność wynikająca z nadmiernego rozwoju glonów prowadzi do zaciemnienia wody i ogranicza dostęp światła, co z kolei hamuje proces fotosyntezy. Dodatkowo, większa ilość chleba oznacza więcej ptasich odchodów, które również mają negatywny wpływ na środowisko. Przyrodnicy zaznaczają także, że rozkładający się chleb może stać się siedliskiem pleśni, która wydzielając toksyny stanowi zagrożenie dla zdrowia kaczek. Co więcej, karmienie kaczek w mieście przyciąga szczury, które są nosicielami groźnych chorób.

Jeśli więc zastanawiamy się co podać ptakom, eksperci „The Canal and River Trust” zalecają takie produkty jak: winogrona, sałata, mrożony groszek, owies, nasiona, ryż czy kukurydza. Te pokarmy możemy bezpiecznie podawać kaczkom jako alternatywę dla chleba.