Corocznie, tuż przed Wielkanocą, zaczyna krążyć temat potencjalnego ustanowienia Wielkiego Piątku jako dnia wolnego od pracy. Ta propozycja ma liczne grono zwolenników. Wielki Piątek jest już uznawany za dzień bez obowiązków zawodowych w wielu krajach Europy. Czy też w Polsce mamy szansę na to, by Wielki Piątek stał się dniem wolnym od pracy?
Wielkanoc to jedno z najważniejszych świąt roku. W związku z tym, wielu pracodawców decyduje się na udzielenie swoim pracownikom dnia wolnego w Wielki Piątek, który zwiastuje te święta. Nawet w firmach, które w ten dzień działają, normowany czas pracy jest zazwyczaj skrócony.
Niektórzy pracownicy wykorzystują tę dodatkową przerwę na przykład na ostatnie zakupy czy przygotowanie potraw na świąteczny stół. Inni zaś poświęcają ten czas na praktyki religijne. Dlatego nie powinno dziwić, że coraz więcej osób apeluje o oficjalne ustanowienie Wielkiego Piątku jako dnia wolnego od pracy.
Na liście krajów, gdzie Wielki Piątek jest już dniem wolnym od pracy, znajdują się między innymi Niemcy, Austria, Słowacja, Portugalia, Holandia i Wielka Brytania. Natomiast w Hiszpanii i Danii, dzień bez obowiązków zawodowych obchodzi się dodatkowo także w Wielki Czwartek.
W grudniu 2018 roku, parlamentarny klub PSL-UED złożył w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o dniach wolnych od pracy. Propozycja ta zakładała, że Wielki Piątek i Wigilia mogłyby stać się dniami wolnymi od pracy. Jednakże projekt ten utknął na etapie sejmowego procesu legislacyjnego. Obecnie nie prowadzone są żadne prace na ten temat.
Związkowcy od dawna argumentują, że Wielki Piątek oraz Wigilia powinny zostać ustanowione dniami ustawowo wolnymi od pracy. Gdyby do tego doszło, liczba dni ustawowo wolnych wzrosłaby do 15 rocznie. Paweł Galec z Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, w rozmowie z „Faktem”, zauważył, że taka zmiana mogłaby pozytywnie wpłynąć na zachowanie równowagi między życiem osobistym a zawodowym.
Galec podkreślił również konieczność takich zmian ze względu na przepracowanie Polaków. Polska jest jednym z najbardziej zapracowanych krajów w Unii Europejskiej. Z danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) wynika, że przeciętny Polak w wieku od 20 do 64 lat pracuje tygodniowo średnio 40,4 godziny. W porównaniu, średni czas pracy w krajach Unii Europejskiej wynosi 37,5 godziny.